Autor Wiadomość
madziadur
PostWysłany: 23:23:01, 10 Mar 2007    Temat postu:

Otóż post ten wiele wnosi, gdyż życzysz mi w nim powodzenia A to ważne!

Pewnie praca będzie trudna, ale kto mówił, że będzie łatwo? Smile
Nazgul
PostWysłany: 22:37:42, 10 Mar 2007    Temat postu:

Cóż, to powodzenia życzę - bo praca Cię czeka długa i ekhem, niekoniecznie szczęśliwa. Oby skuteczna Smile

Jeśli ktoś uważa, że post nic nie wnosi do tematu, to ma rację. Jak zniknie, nie będę po nim płakać
madziadur
PostWysłany: 22:35:07, 10 Mar 2007    Temat postu:

Zmotywowałam się! Smile Zrobiłam owe ogłoszenie, już komuś "wlepiłam czerwoną notkę" Smile Natomiast jesli ktos sie nie bedzie stosował... przykro mi, ale ostrzeżenie leciii Smile Oczywiście w razie czego poproszę o pomoc Smile
Nazgul
PostWysłany: 22:28:48, 10 Mar 2007    Temat postu:

Ponieważ Twoje ogłoszenie czy co to tam jest nie przewiduje opcji odpowiedzi, to wypowiem się tutaj, a co

Jak dla mnie, ślicznie. Nie wiem do końca, czy czymkolwiek różni się to od metody proponowanej przeze mnie, poza tym, że zostanie odógnie i na wieczność zachowana moderatorska ingerencja, ale przynajmniej nie będę miała roboty. No, odrobinę w Literaturze, ale tam i tak nikt nie pisze prawie Jak dla mnie ideał.
Ale jakbyś potrzebowała pomocy, Madziu, to wyrażam gotowość - tylko, że wiadomymi sposobami. Innych stosować nie zamierzam ;)
madziadur
PostWysłany: 21:41:51, 01 Mar 2007    Temat postu:

Cytat:
Zależy czy kłaść nacisk na szybkość czy na jakość.... już dobrze, dobrze, nie zaczynam


Wiem, jakość jest ważna. Niestety ona w dobie internetu ginie.
Figusia
PostWysłany: 20:09:59, 01 Mar 2007    Temat postu:

Cytat:
Btw., jakaś nowa wersja przeglądarki Firefox też ma opcję sprawdzania pisowni.


Ja tak mam że wszystkie słowa nieznalezione w słowniku podkreślają mi się na czerwono w czasie pisania np. spox ;]
Nazgul
PostWysłany: 16:52:01, 01 Mar 2007    Temat postu:

madziadur napisał:
Nie mówię już o tym, że większość ludzi nie pisze dokładnie wyrazów. Chodzi mi tutaj o: "uscisk,potrzebowac,karmic, uczen" , nie zaznaczamy tutaj literek poprawnie, gdyż powinno być "uŚcisk, potrzebowaĆ,karmiĆ,uczeŃ"... Ale tego chyba nie powinniśmy się czepiać, gdyż szybciej się tak pisze.

Zależy czy kłaść nacisk na szybkość czy na jakość.... już dobrze, dobrze, nie zaczynam

madziadur napisał:
Skoro my(moderatorzy,administrator) nie spróbujemy i nie będziemy przywiązywać do tego wagi, to kto to zrobi?

Skoro Wy nie przywiążecie tej wagi, to będzie to przeszkadzać bardzo, bardzo nielicznym. Takie problemy jak ten się same, bynajmniej, nie rozwiążą, muszą być odpowiednie dyspozycje. Zaczynam się powtarzać.

black1sorrow napisał:
Ja nie mówię, że należy zlekceważyć takei błędy tylo informować po przez prywatną wiadomość.

Mowy nie ma, żebym wysyłała komuolwiek wiadomości prywatne. Nie wierzę ani w skuteczność ani w sens takiej metody. Powtarzam, że albo ortografia jest na danym forum ważna i się ją sankcjonuje, albo chroni się dysortografię. Tu nie ma rozwiązań pośrednich.
black1sorrow
PostWysłany: 14:05:11, 01 Mar 2007    Temat postu:

madziadur napisał:
Cytat:
Przykład: jeśliby ktoś napisał, że koń kary jest biały, to poprawienie go byłoby wytykaniem?

Z tym to się muszę zgodzić. Bo gdyby owa sytuacja wystąpiła to każdy odważyłby się ten błąd wytknąć. Dlaczego więc nie można kogoś poprawić jeśli chodzi o ortografię?

Ja nie mówię, że należy zlekceważyć takei błędy tylo informować po przez prywatną wiadomość.
madziadur
PostWysłany: 13:56:36, 01 Mar 2007    Temat postu:

Cytat:
Przykład: jeśliby ktoś napisał, że koń kary jest biały, to poprawienie go byłoby wytykaniem?

Z tym to się muszę zgodzić. Bo gdyby owa sytuacja wystąpiła to każdy odważyłby się ten błąd wytknąć. Dlaczego więc nie można kogoś poprawić jeśli chodzi o ortografię?

Cytat:
Śmiem przypuszczać, że bez wstępnego błogosławieństwa odgórnego, raczej nie przejdzie.

No tutaj też przyznaję Ci rację. Skoro my(moderatorzy,administrator) nie spróbujemy i nie będziemy przywiązywać do tego wagi, to kto to zrobi?

Cytat:
Ale piszemy po polsku, czyż nie


Piszemy po polsku jak najbardziej. Tak jak mówiłam wcześniej dla mnie język, którym posługujemy się na co dzień jest naprawdę istotny. Dlatego może warto spróbować coś z tym zrobić? Nie mówię już o tym, że większość ludzi nie pisze dokładnie wyrazów. Chodzi mi tutaj o: "uscisk,potrzebowac,karmic, uczen" , nie zaznaczamy tutaj literek poprawnie, gdyż powinno być "uŚcisk, potrzebowaĆ,karmiĆ,uczeŃ"... Ale tego chyba nie powinniśmy się czepiać, gdyż szybciej się tak pisze. Najważniejsze dla mnie są błędy, które wywołują u mnie "atak" Smile Ja sama nie potrafię zrozumieć jak ktoś mógł kiedyś napisać(nie na tym forum, to z życia) żułf...No powiedzcież mi jak tak można? Każdy szanujący się Polak powinien wiedzieć, jak piszemy to słowo... Dla tych, którzy nie wiedzą piszę raz jeszcze poprawnie ŻÓŁW

Cytat:
Wiem też, że mówię jakbym z księzyca spadła.


Jeżeli chodzi Ci o ten wątek to całkowicie nie rozumiem Twoich obaw! Mówisz same mądre rzeczy i wiele osób Ci to przyzna- w tym również ja Smile
Nazgul
PostWysłany: 22:56:09, 28 Lut 2007    Temat postu:

Gdzieś to już chyba pisałam? Tam myślałam, że ortografia nie będzie się nikomu podobać, jak wszystko w dzisiejszym świecie, co wymaga minimum wysiłku umysłowego Ale napisałam, tak dla zasady.

Cytat:
Nie wiem czy takie wytykanie jest dobre. Przynajmniej ja nie czuje się miło jak ktoś mi uświadania, że jestem antytalentem językowym.

Nie chodzi o talenty językowe, tylko o kulturę języka i o, hm, dbałość o niego. Chodzi, o to, że Madzia ma rację:
Cytat:
Ortografia jest na tyle ważna, ża każdy powinien choć spróbować posługiwać się nią poprawnie!

Co do wytykania - hm, zależy jak to traktować. Jak mi ktoś na jakimś forum zwraca uwagę, że robię głupi bląd, to go po prostu poprawiam i jestem zasadniczo zadowolona, że błędu nie ma. Jasne, wolę, żeby mnie nikt nie poprawiał, toteż staram się po prostu błędów nie robić. I tyle.
Po prostu, jeśli ortografia - ba, jeśli poprawność językowa - jest ważna, poprawianie błędów nie ma nic wspólnego z wytykaniem, Przykład: jeśliby ktoś napisał, że koń kary jest biały, to poprawienie go byłoby wytykaniem?
No właśnie.

madziadur napisał:
Lecz śmiem się zastanawiać czy to przejdzie...

Śmiem przypuszczać, że bez wstępnego błogosławieństwa odgórnego, raczej nie przejdzie. I już nawet nie mówię o środkach przymusu ostatecznego.

madziadur napisał:
Da się zauważyć, że coraz mniej osób przywiązuje wagę do pisowni. Więc czy ostrzeżenie coś da? W końcu to forum końskie, a nie polszczyzny

Końskie, końskie. Ale piszemy po polsku, czyż nie? Przynajmniej w założeniach. A polski posiada tylko jeden słuszny wariant pisowni poszczególnych wyrazów, wariant, do którego wypadałoby się stosować. I tak, wiem, że dla większości to zupełnie nieistotne. Wiem też, że mówię jakbym z księzyca spadła.

madziadur napisał:
A pisanie postu z słownikiem ortograficznym w ręce zajmnie dużo więcej czasu i ktoś może się zniechęcić...

Word, Word, powtarza echo. Btw., jakaś nowa wersja przeglądarki Firefox też ma opcję sprawdzania pisowni.

I na koniec: nie ma sprawy ;) Ale cytować już mi się nie chce - to ten wysiłek umysłowy, co to na początku wspominałam...
madziadur
PostWysłany: 21:53:29, 28 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
Czyli zasadniczo zgadzasz się z moim "ortograficznym" postulatem, tak?

Zgadzam się. Ortografia jest na tyle ważna, ża każdy powinien choć spróbować posługiwać się nią poprawnie!
Lecz śmiem się zastanawiać czy to przejdzie... Da się zauważyć, że coraz mniej osób przywiązuje wagę do pisowni. Więc czy ostrzeżenie coś da? W końcu to forum końskie, a nie polszczyzny Smile A pisanie postu z słownikiem ortograficznym w ręce zajmnie dużo więcej czasu i ktoś może się zniechęcić... Smile

Cytat:
Dotyczyło tego, że "po prostu" pisze się oddzielnie . Pisownia łączna/rozłączna to też ortografia ;)

Dziękuję za poprawkę Smile Pocieszeniem dla mnie jest to iż takie błędy mniej rzucają się w oczy niż te skrajnie prowokujące...
black1sorrow
PostWysłany: 19:39:14, 28 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
1. Narzucić "ortograficzność" (innowacje językowe górą ) forum i , jakimiś metodami, do tej ortograficzności dążyć. Moim zdaniem, tylko w tym wypadku możliwe jest dawanie komukolwiek ostrzeżenia za ortografię - i tylko w takim wypadku bym to popierała.

To raczej nie przejdzie

Cytat:
3. Twoja metoda z małymi poprawkami: albo informujesz użytkownika o jego błędzie prywatną wiadomością i zaznaczasz, że jak się nie poprawi, to będzie źle, albo - zaznaczasz moderatorską ingerencję w tekst (poprawiony wyraz wyróżnisz kolorową czcionką/pogrubiasz/podkreślasz).

Nie wiem czy takie wytykanie jest dobre. Przynajmniej ja nie czuje się miło jak ktoś mi uświadania, że jestem antytalentem językowym.
Nazgul
PostWysłany: 19:28:37, 28 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
No więc proponuję coś optymalnego!
A mianowicie- początkowo zauważając błąd mogę go poprawić... Lecz jeśli będzie się to zdarzało regularnie u tej samej osoby to wysyłam jej ostrzeżenie... Jest prosto i zrozumiale

Czyli zasadniczo zgadzasz się z moim "ortograficznym" postulatem, tak? Tylko masz zupełnie inne metody.
Co mi się nie podoba: że ostrzeżenia powinny być dawane za łamanie regulaminu. Regulamin dysortografię nie tyle tępi, co chroni. W takim wypadku ewentualne pretensje użytkowników, którym dasz ostrzeżenie będą w pełni uzasadnione. Zwłaszcza, że zasady na forum, jeśli obowiązują, powinny obowiązywać wszystkich. Z posta powyżej wnioskuję, że ta złota reguła nie miałaby tu pełnego zastosowania.
Daleka jestem od makiawalistycznego dążenia do celu każdymi środkami. Dlatego, Twoje rozwiązanie nie wydaje mi się do końca optymalne - chociaż lepsze takie, niż żadne. Już tłumaczę o co chodzi.
Niestety, błędy ortograficzne są zjawiskiem tak naturalnym, że przejmuje się nimi jedynie kilku dziwaków. W związku z tym, błądzący ;) użytkownicy pewnie nie do końca wiedzą, gdzie robią błąd i nie zauważą Twojej ingerencji. I pewnie będą swoje błędy w kółko powtarzać, sytaucja patowa.
Jakieś opcje wybrnięcia są, jest ich nawet kilka:
1. Narzucić "ortograficzność" (innowacje językowe górą ) forum i , jakimiś metodami, do tej ortograficzności dążyć. Moim zdaniem, tylko w tym wypadku możliwe jest dawanie komukolwiek ostrzeżenia za ortografię - i tylko w takim wypadku bym to popierała.
2. Metoda już przeze mnie podana, której nikt nie lubi, a która - naprawdę - się sprawdza.
3. Twoja metoda z małymi poprawkami: albo informujesz użytkownika o jego błędzie prywatną wiadomością i zaznaczasz, że jak się nie poprawi, to będzie źle, albo - zaznaczasz moderatorską ingerencję w tekst (poprawiony wyraz wyróżnisz kolorową czcionką/pogrubiasz/podkreślasz).

Przy czym, moim zdaniem, nie ma dobrej metody, jeśli ortograficzność forum nie jest obowiązkowa, ostatnie podane punkty to właściwie tylko śrdoki do osiągnięcia celu zawartego w punkcie pierwszym. W przeciwnym razie, Ty (z Twoją metodą) możesz jedynie dbać - w pewnym zakresie - o estetykę forum, nie kulturę języka; ja mogłabym (z moją) - gdyby nie regulamin - polegać na dobrej woli użytkownika i na tym, że gdy po raz nie-wiadomo-który uprzejmie zauważę, że "w ogóle" nie "wogule", to a nuż za tym nie-wiadomo-którym napisze poprawnie. Btw., ja na literaturze nie będę poprawiać absolutnie żadnych postów. Zwyczajnie mi się nie chce.
A Word to takie miłe, nieskomplikowane rozwiązanie...


I na koniec ;)
Cytat:
hymm, czy zrobiłam jakiś błąd interpunkcyjny? Jeśli tak, przepraszam

Drobne zrobiłaś Smile Ale miałam nie wypunktowywać ;)

Tylko mała uwaga: po nickach, dla przykładu, przecinek się przydaje ;)

Cytat:
to dotyczyło mnie czy użytkowników nieprzestrzegających zasad ortografii?

Dotyczyło tego, że "po prostu" pisze się oddzielnie Twisted Evil Smile. Pisownia łączna/rozłączna to też ortografia ;)
black1sorrow
PostWysłany: 17:43:46, 28 Lut 2007    Temat postu:

Dobrze, że mi nie można dawać ostrzeżeń, wyleciałabym z hukiem po 3 dnach
madziadur
PostWysłany: 17:40:29, 28 Lut 2007    Temat postu:

Cytat:
dobrze, że tak twierdzisz. Swoją drogą, interpunkcja też bywa istotna ;)

hymm czy zrobiłam jakiś błąd interpunkcyjny? Jeśli tak przepraszam Smile

Cytat:
A, miałam nie być złośliwa. Eru, ta skleroza...

to dotyczyło mnie czy użytkowników nieprzestrzegających zasad ortografii?

Cytat:
na dłuższą metę niewiele zmienisz, bo ortografię i tak wszyscy będą mieli w głębokim poważaniu. Albo wykształca się kulturę językową, albo nie

No więc proponuję coś optymalnego!
A mianowicie- początkowo zauważając błąd mogę go poprawić... Lecz jeśli będzie się to zdarzało regularnie u tej samej osoby to wysyłam jej ostrzeżenie... Jest prosto i zrozumiale Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group