black beauty

Pianissima

Zdjęcia typu "Ala na Fionce" i "Fionka" nie zostały jeszcze zrobione, jak będą to dodam. Na Fionie tylko 5 min codziennie siedzę bo przecież ona ma niecałe 3 lata i chcę żeby w wieku 8 lat miała jeszcze nogi, bo ja jestem ciężka i boję się że ją połamię do tego czasu ;)

Tornadowa

nie przesadzajmy... 5 minut? I myślisz, że koń za te 5 minut nauczy się czegoś porządnego? Shocked

To nie dziwię się, że nie chciała ci chodzić od łydki - pewnie w 5 min nie zakapowała o co chodzi.... Tornado też ma 3 lata, nie urządzam na nim żadnych galopad, skoków czy ostrej pracy. Lonżuję go 15 minut przed jazdą i wsiadam tak na 30-40 minut. I wątpię, żeby mu to zaszkodziło. Jest prawidłowo odżywiany, wybiegany na podokach, siły ma aż za dużo więc te 30-40 minut mu nie zaszkodzi, dodając że duża większość tego czasu to luźna praca... Nie popadajmy w paranoję Rolling Eyes

Dodam jeszcze, że o ile mi wiadomo koniom nogi nie odpadają Shocked

Omlecik

Od ciężaru i za szybkiej (czyt. za wczesne zajeżdżanie) jazdy to prędzej kręgosłup nie wytrzyma niż nogi.

wadera

Pianissima na 5 minut sie nie opłaca.... Lepiej już zostawić konia w spokoju niż wskakiwać na 5 min Wink

Bo przeciez to nic nie da? Jak on ma się nauczyc wszystkiego w tak krotką chwile?

Tornadowa

To lepiej poczekaj pół roku, aż koń dorośnie jeszcze i potem się ostro weź do pracy... Rolling Eyes

Moja dobra rada...

Pianissima

Trochę z ziemi, troszkę z siodła. Te 5 min to tylko przykładowo, normalnie wychodzi zawsze troszkę więcej.

Tornadowa

troszkę więcej czyli ile? Bo zaraz dojdzie do tego, że napiszesz, że wsiadasz na nią na godzine... Shocked

Omlecik

Piannisima, za każdym razem piszesz coś innego, najpierw stajnia jest 3km, potem 50, potm 300, teraz najpierw jeździsz 5 minut, potem troszkę wiecej, zaraz się okaże, jak napisała Melisa, ze jednak pracujecie normalnie - godzinę dziennie.

Tornadowa

Zgadzam się z Omlecikiem. To nie jest forum do pisania niestworzonych historii, czy własnych wymysłów. Evil or Very Mad

Jeśli jednak już coś koloryzujesz, to trzymaj się jednej wersji. Rolling Eyes

Proponuję zakończyć ten wątek Rolling Eyes

nie pomożemy Ci bo nie wiemy już w co mamy wierzyć... Confused

Zadajesz pytanie, udzielamy odpowiedzi po czym piszesz, ze przecież tak robisz - ja mam takie wrażenie... Confused

Pianissima

To już się tłumaczę. Na Fionie nie mam zegarka więc jak wychodzę do niej np. o 15:00 to jestem u niej 3h, z przyzwyczajenia. Czyszczę ją, siodłam, kiełznam, biorę lonżę i lonżuję ją. Jak zrobi 10 kółek na ujeżdżalni odpinam lonże i trenujemy z ziemi. Robi jakieś tam ćwiczenia. Wsiadam. Musi pochodzić stępem 4 kółka, kłusem 1. A 5 min to taki czas przykładowy, w jakim mniej więcej przechodzi te 5 kółek. Zsiadam. Rozsiodłuję, czyszczę. Na spacerek. I to koniec. Co do stajni to nie jeżdżę regularnie. Piszę o stajniach w których byłam na wakacjach. Mówiłam o długości do stajni z ośrodka, w którym przebywałam. Za wszelkie niedomówienia, przepraszam...